Obiecywałam sobie, że nie będę się bawić w torty pokrywane lukrem plastycznym - to nie moja bajka. Nie lubię i nie umiem tego robić.
Ale mój syn miał w sobotę urodziny i trzeba było zrobić mu tort - niespodziankę. Wiem, że lubi grać w tę grę, więc nie było wyjścia - trzeba było zrobić minecraft -owego torta.
Syn powiedział, że w skali od 1 do 10 daje mu 5, no może 7. Stwierdził: Mamo - ty się nie znasz - kwadraty powinny być trochę inaczej ułożone...
W taką mozaikę nie będę więcej się bawić !!!
Ale ludzika to już musiał sobie sam zrobić.
Hehe te kochane dzieciaki :)
OdpowiedzUsuńMnie tam się podoba i wielkie brawa za cierpliwość :)
Gier nie znam i nie lubię więc Ciebie podziwiam za inwencję i wykonanie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajne torty, jak dla mnie odlotowe :)
OdpowiedzUsuńSwietny jest, a moi chlopcy tez graja w ta gre to pewnie i im by sie spodobal:) Gratuluje pomysly i wszystkiego dobrego dla syna...niech nie wybrzydza;))))
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię, naprawdę. Narobiłaś się okrutnie! Aż szkoda to jeść.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
ta bajka to zupełnie nie moja- nie znam się i już, ale chapeau bas za cierpliwość i wykonanie- pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo fajny efekt. A roboty naprawdę musiało być dużo. Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńja też się nie znam na tej grze, więc na ułożenie kostek bym nie zwróciła uwagi, na pewno był pyszny :)
OdpowiedzUsuńŚwietny tort, mój rat by szalał jakby go zobaczył!;)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalny. Nie gram w tą grę, ale chyba się przyjrzę :)
OdpowiedzUsuń