Bardzo długo mnie nie było i nadal nie będzie. Przez te wszystkie życiowe zawirowania. Ale u mnie tak już jest - mój typ tak ma - jak jest w miarę, to dobrze, jak się sypie, to wszystko.
Jedyne co obecnie mogę, to powiedzieć, że tęsknię za Wami. Chociaż niewielkie grono osób mnie odwiedza, ale dla mnie to i tak jest już sporo.
Mogę jeszcze poczęstować Was cieplutką, pachnącą, swojską chałeczką:
Muszę powiedzieć, że chociaż już sporo lat przeżyłam, to to była moja pierwsza chałka w życiu.
Pozdrawiam wszystkich, którzy wytrwale do mnie zaglądają.