Dzień dobry Wszystkim.
Ciągły brak czasu daje mi się ostatnio bardzo mocno we znaki. Wiosna, to czas prac na działkach. Dlatego dodaję zaległe zdjęcia:
I pojawiła się w końcu moja ulubiona przyprawa:
Oczywiście zapach wiosny Wam przesyłam:
Święta zbliżają się wielkimi krokami.
A że tak jest, więc była Niedziela Palmowa:
W międzyczasie dorobiłam tylko kolczyki - malutkie - do bransoletki - TEJ.
Zdarzyło mi się też ostatnio zaszaleć.
Pokażę jak:
Oczywiście nie może zabraknąć ciacha:
I jeszcze:
Ale te nie moje były.
Za to u mnie prywatnie było ciacho na nadzielę takie:
Chętnie podzielę się z Wami:
I kawą poczęstuję :)
Na koniec to już chyba tylko to zostaje :